Forum dla nastolatek

makrela

Hej wszystkim! Problem się może wydać błahy i głupi, ale nie daje mi spokoju.

Mam 18 lat i zauroczyłam się w chłopaku. Nie mogę napisać, że się zakochałam, bo go nie znam. I w tym tkwi problem.

Zobaczyłam go w teatrze i przez następne godziny nie zamieniłam ani jednego słowa. Tylko raz powiedziałam coś głośno do siostry (byłyśmy razem) i wtedy on stojąc gdzieś obok ze znajomymi powiedział do mnie "dobrze" to potwierdzając. I tyle. Nie jestem w stanie powiedzieć czy nawet mu się podobałam czy w ogóle na mnie spojrzał. Mimo to zauroczyłam się w nim na zabój.

Kiedy wychodziliśmy z teatru miałam nadzieję zamienić z nim kilka słow, zrobić cokolwiek, może nawet poprosić o numer, sama nie wiem. Okazał się jednak, że on już poszedł.

Nie wiem kim on jest, jedynie co wiem to, że jesteśmy z tego samego miasta. Ale nie ma szans żebym go przypadkiem spotkała, bo takie cuda się nie zdarzają.

I dlatego proszę was o pomoc. Postanowiłam się oduroczyć, sama nie wiem już jak. Kiedy byłam kiedyś w kimś nieszczęśliwie zakochana przynajmniej coś o nim wiedziałam, było mi łatwiej. A o nim nie wiem nic, tylko tyle, że był przystojny i miły dla swoich znajomych.

malolata1

po prostu przestań o nim myśleć, o tak nie da się o kimś zapomnieć, to nierealne.

drolsi · Dołączył: 29 Mar 2015 Posty: 230 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zwykle nie jest to jednak zbyt proste.

Melele

jeśli jesteś zauroczona, to niedługo powinno to samo minąć Wink

pamela

Tak na zawołanie sie nie da. Najlepiej znalexc inny obiekt zauroczenia (z wzajemnoscią Wink

Palka

Niestety to trzeba przeczekać, ograniczyć kontakt